BUTLE TURYSTYCZNE
Mimo zakazów i ostrzeżeń posiadacze butli gazowych do kuchenek turystycznych z rożnych względów decydują się na napełnianie ich w przydrożnej stacji gazu płynnego (auto-gaz).
Obsługa stacji paliw wykonująca ten proceder niestety wykazuje się brakiem wiedzy o elementarnych zasadach bezpieczeństwa przy posługiwaniu się gazem pomimo obowiązku posiadania niezbędnych kwalifikacji. Nieodpowiedzialność, całkowity brak wyobraźni i pogoń za zyskiem powodują, że sytuacje takie jeszcze spotykamy.
Proceder ten jest karygodny, co ma swoje odzwierciedlenie w przepisach przeciwpożarowych. Definitywnie zabronione jest napełnianie butli gazem płynnym w stacjach paliw. A działalność w tym zakresie wymaga koncesji.
Cena za wymianę butli autoryzowanej przez rozlewnię jest zazwyczaj wyższa od napełnionej na stacji paliw (auto-gaz). Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że za tą cenę otrzymujemy przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa o wartości nieporównywalnie większej od tych kilku złotych zaoszczędzonych na tańszym gazie.
Nielegalnie napełniane butle niosą szereg niebezpieczeństw:
- mogą być przepełnione za uwagi na brak odpowiedniej kontroli wagowej i temperaturowej
- zawory mogą być nieszczelne, ponieważ nie są kontrolowane po napełnieniu
- zbiorniki mogą mieć niedostateczną wytrzymałość, wymagany jest okresowy dozór techniczny potwierdzający sprawność techniczną butli i zaworu
- Zmienny sezonowo skład gazu daje inne parametry eksploatacyjne
- Nieopróżniona do końca butla daje fałszywy poziom napełnienia
- Wielokrotnie ściskana uszczelka przyłącza nie gwarantuje szczelności
Mieszanka propanu - butanu w butli występuje, jako ciecz i gaz (około 70% cieczy reszta tzw. poduszka gazowa). Wraz ze wzrostem temperatury ciecz zwiększa swoją objętość, gaz ulega ściskaniu, a pojemność stalowej butli jest niezmieniona. Butla jest najgroźniejsza wtedy, gdy została przepełniona w niskiej temperaturze a następnie wniesiona do ciepłego pomieszczenia. W skrajnym przypadku, gdy tzw. poduszka gazowa jest zbyt mała, lub jej brak. Wraz z wzrostem temperatury ciecz przybiera na objętości. Po wypełnieniu całej objętość butli i jako substancja nieściśliwa ogromnymi siłami rozrywa ścianki butli. Następuje rozerwanie butli, czyli wybuch. Najmniejsza iskra powstała podczas uderzenia tworzy wtedy kule ognia o znacznej średnicy.
Wybuchy butli z gazem nie zdarzają się często, ale kiedy wystąpią to ich skutki są zazwyczaj tragiczne - pożary, zawalenia budynków i w efekcie śmierć mieszkańców.
Tak, więc pełną gwarancję napełnienia butli gazem w koncesjonowanej rozlewni paliw potwierdza jedynie obecność trwałej folii termokurczliwej - plomby osłaniającej zawór butli.
Uwaga!
Obowiązująca od 2003 roku nowelizacja przepisów w sprawie stacji paliw płynnych
zawiera wymóg umieszczenia na dystrybutorze trwałej informacji o treści:
STACJA NIE NAPEŁNIA BUTLI GAZEM PŁYNNYM,
widoczną z odległości, co najmniej 5 m.
Podczas napełniania butli w autoryzowanej rozlewni kontrolowane są:
- Rozmiary butli zgodny z PN (poj. 2kg, 3 kg, 11kg)
- Oznakowanie butli
- Wybite cechy kontroli butli
- Stan zaworu (kontrola ogranicznika wypływu)
Po napełnieniu:
- Wymiana uszczelki przyłączeniowej
- Założona zaślepka plastykowa na gwint przyłączeniowy - dowód kontroli szczelności
- Założona folia termokurczliwa na zawór - gwarancja napełnienia i bezpieczeństwa
Ciekawostka
Rozpatrując skład procentowy mieszanki gazów propanu i butanu to mamy mieszankę letnią stosunek 50% do 50% i zimową 70% do 30%. Uzależnione jest tym, że skroplony butan w temperaturze poniżej - 120C przestaje zamieniać się w gaz i pozostaje w butli mimo otwartego zaworu lub korka. Co w naszej strefie klimatycznej może być kłopotliwe.
<<< wróć do poprzedniej strony >>>